Ministerstwo edukacji zapowiada kolejne zmiany w zasadach przeprowadzania egzaminu dojrzałości. Za trzy lata maturzysta musiałby zdawać co najmniej jeden egzamin na poziomie rozszerzonym.

Chcemy, aby od 2015 roku każdy uczeń miał obowiązek przystąpienia do egzaminu maturalnego z co najmniej jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym - powiedziała minister edukacji Krystyna Szumilas. Wyjaśniła, że egzamin miałby ułatwić rekrutację na wyższe studia. Taki był postulat rektorów uczelni wyższych - tłumaczyła.

Według danych MEN, dziś co trzeci uczeń zdaje zdaje maturę na poziomie podstawowym przystępując do egzaminu z matematyki, języka polskiego i języka obcego.

Szumilas mówiła też o zmianach dotyczących kształcenia w szkołach ponadgimnazjalnych. Chcemy, aby absolwent szkoły ponadagimnazjalnej był lepiej przygotowany do studiowania, ale również - lepiej przygotowany do znalezienia pracy na rynku pracy (...) Stąd od 1 września 2012 roku w szkołach ponadgimnazjalnych rozpoczęliśmy zmianę związaną ze zmianą treści kształcenia ogólnego i kształcenia zawodowego - tłumaczyła.

Minister zwróciła uwagę na nową podstawę programową kształcenia zawodowego i podziału zawodu na kwalifikacje. To możliwość uzyskania w przyszłości innych zawodów bez konieczności powtarzania wszystkich treści kształcenia, wprowadziliśmy kursy kwalifikacyjne - to szybszy i łatwiejszy dostęp do nowych zawodów dla osób posiadających wykształcenie średnie i zawodowe - zauważyła.