Prawie 15 milionów złotych - na tyle wstępnie małopolskie gminy wyceniły straty po ostatnich ulewach. Na razie pomoc trafiła do trzystu właścicieli uszkodzonych budynków. Wypłacono im od 6 do 20 tys.zł.

Za te pieniądze mieszkańcy będą mogli naprawić dachy i osuszyć budynki po zalaniu wodą. W długiej kolejce czeka jednak jeszcze prawie tysiąc osób, którym żywioł wyrządził szkody. Szacuje się, że ulewy i grad przeszły nad dwudziestoma pięcioma gminami, co daje ponad sto pięćdziesiąt miejscowości.

Nawałnice szalały nad Małopolską w poniedziałek wieczorem i w nocy. Największe szkody woda wyrządziła w powiecie krakowskim m.in. w Zielonkach, Skale, Słomnikach, czy Iwanowicach. We wtorek przez cały dzień strażacy likwidowali skutki podtopień. W Krakowie wypompowywali wodę z budynków w rejonie ulic: Majora, Dobrego Pasterza, Powstańców, Jesionowej, Kantorowickiej, Ptaszyńskiego, Powiatowej, Kopaniec, Stopki, Udzieli i Jeżynowej oraz na osiedlach Willowym, Teatralnym i Wandy. Z miejskiego magazynu wydano 2 tys. worków i 10 ton piasku.