Do szpitala trafił 10-letni chłopiec z Aleksandrowa na Lubelszczyźnie, który, jadąc na quadzie, zderzył się z autem osobowym. Jak informuje policja, quad nie był dopuszczony do ruchu, a chłopiec nie miał uprawnień do tego, by nim kierować.

Do wypadku doszło w niedzielę rano. Jak wstępnie ustalono, 10-latek chciał skręcić quadem w lewo i zderzył się z jadącym w tym samym kierunku autem osobowym. Chłopiec trafił do szpitala.

Policjanci ustalili, że quad nie był dopuszczony do ruchu. Będą teraz sprawdzać, czy rodzice właściwie opiekowali się chłopcem.

Policja przypomina, że quad to nie zabawka i musi być zarejestrowany oraz ubezpieczony. Co więcej, 10-letnie dziecko na drodze publicznej nie może kierować jakimkolwiek pojazdem, z wyjątkiem kierowania rowerem pod opieką osoby dorosłej.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.