Po ochronie życia poczętego, czas na eutanazję. Klub LPR złożył u Marszałka Sejmu projekt zmian w Kodeksie karnym, zaostrzający karę za dokonanie eutanazji.

Obecnie w Kodeksie karnym kara za zabicie człowieka na jego żądanie i pod wpływem współczucia dla niego wynosi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Liga chce, aby było to od 3 do 10 lat. LPR proponuje również wykreślenie zapisu, na mocy którego obecnie w wyjątkowych przypadkach sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.

Co chce osiągnąć Liga Polskich Rodzin? Zdaniem reportera RMF FM Mariusza Piekarskiego, LPR chce być wyrazista i „odbić się od dna” kosztem poobijanego PiS-u. Roman Giertych dobrze wie, że w biegu o skrajny elektorat PiS dostaje zadyszki, ale paradoksalnie może się okazać, że Marek Jurek poza PiS-em może być lepszym buforem dla radykalnych postaw LPR-u.

To właśnie frakcja Jurka może przyjmować wyzwania Ligii - ścigać się kto jest bardziej prawicowy na prawicy i konkurować z Ligą o "elektorat Radia Maryja". Na takie wykorzystanie ideowego potencjału Marka Jurka może wskazywać fakt, że mimo opuszczenia partii, liderzy PiS-u nie skreślają go. Dla nas pan Marek Jurek nadal jest Marszałkiem Sejmu - mówi Marek Kuchciński z PiS.

Ten plan może być skuteczny tylko pod jednym warunkiem – gdy Jarosław Kaczyński i Marek Jurek ustalą, iż frakcja marszałka będzie lojalna wobec PiS-u, a sam Jurek nie wybije się na zbytnią niepodległość. Dotychczasowa kariera Jurka nie wskazuje na to, by był skutecznym, samotnym graczem.