Trzy osoby trafiły do szpitala w wyniku wypadku, do którego doprowadził w Łodzi nietrzeźwy kierowca mercedesa. Mężczyzna wcześniej nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policją. Został zatrzymany.

Do wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych doszło w sobotę ok. godz. 20 na skrzyżowaniu ul. Kopcińskiego i Narutowicza.

Sprawcą był kierujący mercedesem. Jadąc ul. Kopcińskiego nie zatrzymał się na czerwonym świetle i doprowadził do zderzenia z oplem. Wcześniej 47-letni mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej i z prędkością ponad 110 km/h przez kilka kilometrów uciekał przed patrolem policji z grupy SPEED.

Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że sprawca wypadku miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Został zatrzymany. Sprawcy wypadku grozi kara do pięciu lat więzienia.

Trzy osoby podróżujące oplem w wieku od 55 do 74 lat z urazami głowy, kręgosłupa i kończyn trafiły do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.