Członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - Włodzimierz Czarzasty i Adam Halber - dążą do wcześniejszego odwołania rad nadzorczych rozgłośni radiowych i telewizji. Chcą już dziś mieć pewność, że przez następne trzy lata to ich ludzie będą sprawowali kontrolę nad tymi mediami.
Włodzimierz Czarzasty i Adam Halber starają się zawczasu ubezpieczyć, bo Rada już dzisiaj ma poważne kłopoty. A mogą ją czekać jeszcze większe - jeśli Sejm, Senat i prezydent odrzucą jej roczne sprawozdanie, to dzisiejszy skład KRRiT zostanie rozpędzony na cztery wiatry.
Nawet jeśli nie dojdzie do takiej rewolucji, to i tak w najbliższych tygodniach trzech z dziewięciu członków Rady – w tym Adam Halber – zostanie wymienionych, a ci nowi, jak mówi Jarosław Sellin, mogą nie być już tak posłuszni: Nie ma pewności, że te osoby będą w takim samym stopniu jak dotąd, ulegały wpływom, sugestiom personalnym, np. Włodzimierza Czarzastego.
I dlatego dwójka Halber – Czarzasty chce jak najszybciej – jeszcze przy dzisiejszym składzie Rady – wymienić rady nadzorcze mediów publicznych, czyli zastąpić te przyjazne lewicy - całkowicie jej podporządkowanymi. Ja uważam, że jest to pomysł groźny - mówi jedna z "ostatnich Mohikanek” w Radzie Nadzorczej TVP, Anna Popowicz.
To, czy przyspieszone upartyjnianie stanie się wkrótce faktem, zależy teraz od dwóch decyzji. Pierwsza należy do KRRiT, która musiałaby uznać, że wcześniejsze odwołanie rad nadzorczych jest zgodne z prawem. Druga to decyzja ministra skarbu, który musiałby podjąć formalną decyzję o wcześniejszym zwołaniu walnego zgromadzenia akcjonariuszy telewizji i radia.
Jeżeli przyjazna Czarzastemu większość Rady zawarłaby w tej sprawie sojusz ze Sławomirem Cytryckim i przeprowadziła tę operację, wtedy droga do obsadzenia ponad setki intratnych stanowisk stanie przed lewicą otworem.
Dyspozycyjne kadry w tzw. mediach publicznych nie wzięły się jednak znikąd - zawsze w telewizji publicznej istniały. Jak to się stało, że te kadry przetrwały w nienaruszonym właściwie stanie kilkadziesiąt lat?
FOTO: Archiwum RMF
15:55
