"Wszyscy wojewodowie w ciągu ostatnich dni zrezygnowali ze swoich stanowisk, nie mam sygnału" -poinformowała rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska. "Nie mam sygnału, by którykolwiek z nich nie dopełnił tego obowiązku" - podkreśliła.

W środę wojewodowie z całego kraju otrzymali pismo z Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji przypominające, że wraz z dymisją rządu oni także winni złożyć rezygnację ze swoich stanowisk. Powołano się w nim na art. 38 ustawy o Radzie Ministrów.

Rzecznik prasowy MAC Artur Koziołek podkreślił, że przywołany w piśmie do wojewodów przepis "nie precyzuje jednoznacznie terminu i formy złożenia dymisji, ale należy uznać, że rozstrzygający jest w tym wypadku termin przyjęcia dymisji rządu przez prezydenta RP".

Premier Donald Tusk, który 1 grudnia obejmie funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej, we wtorek złożył na ręce prezydenta Bronisława Komorowskiego dymisję. W czwartek została ona przyjęta.

W poniedziałek prezydent ma desygnować na nowego premiera kandydatkę koalicji PO-PSL, marszałek Sejmu Ewę Kopacz. 22 września ma zostać powołany nowy rząd.

(mn)