Do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu wpłynął akt oskarżenia ws. zabójstwa na zabawie sylwestrowej w miejscowości Stany. 22-letni Andrzej U. śmiertelnie ranił nożem 18-latkę i próbował uśmiercić jej koleżankę. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.

Zastępca prokuratora okręgowego w Tarnobrzegu Anna Romaniuk poinformowała, że oprócz zabójstwa i usiłowania zabójstwa, 22-latek odpowie także za zranienie nożem czterech mężczyzn. Śledczy zarzucają mu także udział w bójce z użyciem noża.

Wraz z Andrzejem U. na ławie oskarżonych zasiądą też czterej inni mężczyźni, którzy uczestniczyli w bójce. Trzech z nich zostało w niej rannych, w tym jeden poważnie. Zabójca nastolatki zadał mu cios w lewe ramię, w wyniku czego został uszkodzony mięsień i odłamany fragment kości.

Tragiczny finał zabawy sylwestrowej

Według ustaleń prokuratury, 22-latek wdał się w awanturę z uczestnikami prywatki sylwestrowej w podkarpackich Stanach. Miał zostać niesłusznie oskarżony o wybicie szyby.

Nad ranem z miejsca, gdzie odbywała się zabawa, kłótnia przeniosła się na podwórko. Oskarżony - według prokuratury - śmiertelnie zranił nożem 18-letnią Dominikę R. oraz pięć innych osób, w tym 22-letnią Sylwię K. oraz mężczyznę, który chciał jej pomóc.

Podczas przesłuchania mężczyzna twierdził, że nie zamierzał nikogo zabić. Podkreślał, że używał noża wyłącznie do obrony.

Badania psychiatryczne wykazały, że w chwili zabójstwa 22-latek był poczytalny.