Zorganizowana grupa przestępcza kradnąca samochody na Śląsku i w Małopolsce stanie przed sądem. Zarzuty postawiono dziesięciu osobom. Prokuratura okręgowa w Katowicach skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.
Śledczy mówią o około 200 skradzionych samochodach. Pokrzywdzonych jest w tej sprawie 300 osób, bo dochodzą do tego także ubezpieczyciele..
Auta kradziono najczęściej nocą z osiedlowych parkingów. Złodzieje wybierali głównie niemieckie samochody. Następnie auta przewożono do Siewierza w Śląskiem. Tam rozbierano je na części i sprzedawano.
Gang działał od 2015 do 2017 roku. Oskarżeni będą odpowiadać za kradzieże z włamaniem, paserstwo oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Były policjant miał sprzedawać dane ofiar wypadków