Radni wprowadzili poprawkę do uchwały ws. dofinansowania in vitro. Zgodnie ze zmianą małżeństwa, które chciałyby skorzystać z tej procedury, muszą mieszkać w Częstochowie, ale nie mają obowiązku być tam zameldowane. Taki zapis zakwestionował wojewoda.

Zamiast zapisu mówiącego, że pary ubiegające się o dofinansowanie muszą być zameldowane na stałe w Częstochowie od co najmniej roku, radni wprowadzili zapis: są mieszkańcami miasta Częstochowy - poinformował rzecznik prasowy Urzędu Miasta Włodzimierz Tutaj. Zapis dotyczący obowiązku zameldowania, kilkanaście dni temu zakwestionował wojewoda śląski.

Przeprowadzono postępowanie sprawdzające zgodność zapisu z prawem

W ubiegłym tygodniu dyrektor nadzoru prawnego wojewody Krzysztof Nowak poinformował, że wszczęto postępowanie nadzorcze, które ma wyjaśnić, czy zapis o obowiązku zameldowania umieszczono w uchwale zgodnie z prawem. Nowak powiedział, że ustawa o samorządzie gminnym stanowi, iż gmina koncentruje się na zaspokajaniu zbiorowych potrzeb mieszkańców. Tymczasem w polskim prawie nie ma pojęcia mieszkańca, jest zdefiniowane pojęcie zamieszkania czyli miejsca, w którym dana osoba przebywa z zamiarem stałego pobytu. W związku tym "odwoływanie się przy wszelkiego rodzaju regulacjach w uchwałach do kwestii zameldowania jest niezgodne z pojęciem osoby zamieszkującej, mieszkańca gminy".

Program "Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców miasta Częstochowy w latach 2012-2014" zakłada, że w ciągu trzech lat z dofinansowania skorzysta 160 par. W 2012 roku, biorąc pod uwagę środki w budżecie, wsparcie może otrzymać 36 par. Dofinansowanie wynosi 3 tys. złotych. Do tej pory do programu zgłosiło się 35 par.

Uchwała, która ustanawia program dofinansowania in vitro, została przyjęta 18 października. Uchwalono wtedy, że pary ubiegające się o dofinansowanie muszą m.in. pozostawać w związku małżeńskim. Zaznaczono, że powinny to być pary, które wyczerpały wcześniej inne możliwości leczenia.