Delegacja Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa rozmawiała w Rosji o cmentarzu katyńskim w kontekście wizyty prezydenta i premiera na uroczystościach - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Rosyjskie MSZ oświadczyło, że oficjalnie nic nie wie o przyjeździe Lecha Kaczyńskiego. Z kolei polskie MSZ zapewnia, że o udziale w obchodach rocznicy zbrodni katyńskiej i prezydenta, i premiera rozmawiało w poniedziałek z rosyjskim ambasadorem.

Polskie władze powinny zrobić teraz wszystko, by po naszej stronie wszelkie formalne kwestie związane z wizytą prezydenta ustalić jak najszybciej. Jeśli te przygotowania domkniemy w najbliższym czasie, nie pozostawimy Rosjanom argumentów, by ten proces utrudniać, bo wtedy wszelkie decyzje będą już po ich stronie.

Możemy między innymi przygotować listy osób, które z prezydentem udadzą się na obchody. Według informacji reportera RMF FM takie listy są już sporządzane, a gotowe mają być w przyszłym tygodniu. Niebawem też delegacja rządowa ma się udać do Rosji na tak zwany rekonesans.

Cały czas trwają rozmowy o obchodach z rosyjskim ambasadorem. Jeśli MSZ w Moskwie mówi, że nic o tym nie wie, to chyba znaczy, że wiedzieć nie chce.