Prezydent USA George W. Bush. i prezydent Chin Jiang Zemin, podczas spotkania w Pekinie zapowiedzieli zacieśnienie współpracy obu państw. Obecny amerykański przywódca odwiedza Pekin równo trzydzieści lat po historycznej wizycie w Chinach amerykańskiego prezydenta Richarda Nixona,

Tuż po przylocie, George W. Bush spotkał się na rozmowach w cztery oczy z prezydentem Chin Jiang Zeminem. Obaj przywódcy zapowiedzieli zacieśnienie strategicznej współpracy obu państw. George W Bush zaprosił Jiang Zemina do złożenia wizyty w Stanach Zjednoczonych - zaproszenie zostało przyjęte. Bush mówił też o innych istotnych sprawach, w tym o zbrojeniach: "Mój rząd ma nadzieję, że Chiny zdecydowanie sprzeciwią się rozprzestrzenianiu broni rakietowej i innych śmiercionośnych technologii". Amerykański prezydent wystąpił też w obronie swobód religijnych w Chinach: "O przyszłości Chin zdecydują ich mieszkańcy, jednak w każdym państwie powinna być szanowana ludzka godność. Podobnie jak wszyscy ludzie na świecie, również mieszkańcy Chin powinni mieć wolność wyboru jeśli chodzi o to jak żyją, w co wierzą i jak pracują".

To druga wizyta George'a W. Busha w Chinach od czasu objęcia urzędu prezydenta. W październiku brał udział w szczycie przywódców państw Azji i Pacyfiku w Szanghaju. Środki bezpieczeństwa w Pekinie, w związku z wizytą Busha zostały maksymalnie zaostrzone - szczególnie na placu Tiananmen, który został szczelnie otoczony przez kordony policji. Wcześniej usunięto z niego wszystkich przechodniów.

Foto: Archiwum RMF

07:25