Ośmiomiesięczny Alan z Włocławka trafił do rodziny zastępczej - taką decyzję podjął sąd. To młodszy brat 2-letniego Marcela, skatowanego w poniedziałek przez 19-letniego Patryka K. Mężczyzna przyznał się do winy i najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Dziecko zostanie w rodzinie zastępczej do końca postępowania przeciwko matce w sprawie ograniczenia jej władzy rodzicielskiej - poinformował w rozmowie z RMF FM rzecznik sądu we Włocławku.

Nasza reporterka nieoficjalnie usłyszała, że matka jest z tej decyzji zadowolona. Pobity dwulatek wciąż przebywa w szpitalu w Toruniu, dlatego nie byłaby w stanie opiekować się jednocześnie nim i ośmiomiesięcznym Alanem. Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie zapewnia, że maluch trafił w dobre ręce.

Przypomnijmy, że 19-latek usłyszał zarzuty w sprawie pobicia 2-latka wczoraj. Wcześniej lekarzom tłumaczył, że chłopiec spadł z kanapy podczas zmiany pieluchy. To on także wezwał pogotowie do dziecka swojej konkubiny. Grozi mu do 10 lat więzienia. 

(mal)