Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed upałem pierwszego i drugiego stopnia, które obejmują niemal cały kraj. W niektórych regionach na termometrach zobaczymy nawet 36 stopni.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed upałem pierwszego i drugiego stopnia, które obejmują niemal cały kraj. W niektórych regionach na termometrach zobaczymy nawet 36 stopni.
Zdj. ilustracyjne /shutterstock /Shutterstock

Większość kraju obejmują ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałem. Dotyczą one m.in. województw: pomorskiego, zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, lubuskiego, kujawsko-pomorskiego, opolskiego, śląskiego, łódzkiego, a także część powiatów województw podkarpackiego, małopolskiego, dolnośląskiego, warmińsko-mazurskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego i mazowieckiego. W dzień termometry mają tam pokazać od 30 do nawet 36 stopni. Z kolei w nocy termometry mogą pokazać nawet 20 stopni. 

Ostrzeżenia pierwszego stopnia wydano dla części powiatów Podkarpacia, Małopolski, Lubelszczyzny, Mazowsza, Warmii i Mazur, Dolnego Śląska i większości obszaru woj. świętokrzyskiego. Na tym obszarze temperatura maksymalna w dzień ma dochodzić nawet do 33 stopni. Prognozowana temperatura minimalna w nocy to 14-17 stopni. 

Żadnych ostrzeżeń nie wydano dla pasa na wschodzie Polski, obejmującego m.in. Podlasie, a także część Warmii i Mazur, Lubelszczyzny i Mazowsza. 

Ostrzeżenia drugiego stopnia w większości przypadków obowiązują do piątkowego popołudnia. Dla części Podkarpacia i Lubelszczyzny wydano je do sobotniego popołudnia. 

Ostrzeżenia pierwszego stopnia - w zależności od powiatu - obowiązują do jutrzejszego popołudnia lub wieczora. Tylko dla czterech powiatów Podkarpacia - bieszczadzkiego, sanockiego, krośnieńskiego i jasielskiego - wydano je do sobotniego popołudnia.