W Błaszkach w powiecie sieradzkim (woj. łódzkie) zatrzymano 50-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo żony i próbę zabójstwa znajomego. Sprawca zadał im po kilka ciosów nożem. 48-letnia kobieta zmarła w szpitalu, 41-letni mężczyzna jest ciężko ranny - podała policja.

O zbrodni poinformowała rzeczniczka prasowa policji w Sieradzu Agnieszka Kulawiecka. Dyżurny sieradzkiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w gminie Błaszki, mężczyzna zaatakował nożem swoją żonę - podkreśliła. 

Funkcjonariusze zobaczyli leżącą na łóżku kobietę z widocznymi ranami brzucha. Był tam również zgłaszający, który miał obrażenia klatki piersiowej. Napastnik przebywał w kuchni, gdzie policjanci znaleźli zakrwawione noże - relacjonowała.

Wstępnie ustalono najbardziej prawdopodobny przebieg tragicznych wydarzeń. Podczas libacji alkoholowej pomiędzy jej uczestnikami doszło do awantury. Nagle 50-latek zadał nożem kilka ciosów swojej żonie, po czym zaatakował również znajomego. 48-letnia kobieta oraz 41-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała trafili do szpitala - opisywała Kulawiecka. Niestety, mimo wysiłku lekarzy, kobieta zmarła. Ranny mężczyzna nadal przebywa pod opieką medyczną - zaznaczyła.

50-letni sprawca został zatrzymany i przewieziony do komendy. Badanie stanu trzeźwości wskazało w jego organizmie 2,7 promila alkoholu. Podejrzany usłyszał prokuratorskie zarzuty zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa - powiedziała rzeczniczka. 

Mężczyzna był wcześniej notowany przez policję. Został aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu dożywocie.