Nawet do jutra mogą potrwać przesłuchania pseudokibiców zatrzymanych wieczorem po zadymie w Zabrzu. W rękach policji są 23 osoby.

Pseudokibice usłyszą najprawdopodobniej zarzut udziału w zbiegowisku oraz atakowania stadionowej ochrony. 

Do zadymy doszło zarówno na stadionie, jak i przed nim. Kibole zaczęli się awanturować w czasie przedmeczowej kontroli. W stronę ochrony poleciały butelki i kamienie. Wezwani na miejsce policjanci kilka razy strzelali z gumowych pocisków oraz użyli dwóch granatów hukowych.

(mal)