Dwuletni Piotruś z Ostrowitka w województwie kujawsko-pomorskim nie żyje.

Ciało chłopczyka znaleziono w przeszukiwanym już wcześniej stawie

niedaleko jego domu. Malec leżał w przecinającym staw - gęsto

zarośniętym rowie. Wszystko wskazuje na to, że wpadł do wody i utonął.

Piotruś zniknął z podwórka swojego domu w ubiegły czwartek. Przez sześć

dni szukali go strażacy, policjanci i mieszkańcy Ostrowitka.