Kolejni turyści oszukani przez warszawskie biuro podróży „AS” wracają do Polski. Firma wystawiła do wiatru kilkaset osób. Część z nich skorzystała z pomocy polskiego konsulatu w Atenach. Pozostałych zabrały autokarami inne polskie biura podróży.

Koszmar Polaków zaczął się dwa dni temu. Turyści wypoczywający w Grecji zostali wyrzuceni z hotelu i koczowali w 40-stopniowym upale na plaży Olimpic Beach koło Paralii.

Warszawskie biuro „AS” nie zapłaciło ani za ich pobyt w Grecji, ani za powrót do Polski. Na kilka dni przed wycieczką, z „AS-em” przestały współpracować Polskie Linie Lotnicze LOT. Biuro podróży nie zapłaciło za samoloty. Przedstawiło też sfałszowane dokumenty przelewu pieniędzy.

To nie pierwszy przypadek naciągnięcia turystów przez nieuczciwe biuro. Przedwczoraj do Polski wróciła pierwsza grupa turystów oszukanych przez krakowską firmę "Akropol". Biuro nie zapłaciło za wakacje swoich klientów w Hiszpanii. Sprawę wyjaśnia prokuratora.

foto RMF

07:00