To miał być najgłośniejszy rozwód roku. Doda nie rozwiodła się dziś z Radosławem Majdanem bo znany piłkarz nie pojawił się w sądzie. Podobno nie otrzymał wezwania. Mecenas Marek Mikołajczyk pełnomocnik Majdana powiedział, że Dorota Rabczewska prawdopodobnie nie podała odpowiedniego adresu składając pozew rozwodowy. W sądzie pojawiła się natomiast Doda. Nie trudno się domyślić, że wzbudziła spore zainteresowanie dziennikarzy, przechodniów oraz pracowników sądu.