Pełnomorski jacht ukradli złodzieje z jednej z posesji w Bielsku-Białej. Łódź ma kilkanaście metrów długości, wyposażona jest w nowoczesny sprzęt: sonar, GPS i potężny silnik.

Jacht stał od kilku dni na lawecie przy domu znajomych właściciela. Co ciekawe, wczoraj, gdy doszło do kradzieży, domownicy prawdopodobnie przebywali w mieszkaniu.

Jacht jest koloru beżowego, był przykryty kremową płachtą. Na burcie widnieje nazwa "SAHS". Z nieoficjalnych informacji wynika, że należał do Włocha, który prowadzi w Polsce interesy. Kosztował - bagatela - około 200 tys. złotych...