NIK zamierza wziąć pod lupę przetarg na budowę CEPiK-u, czyli centralnej bazy ewidencji pojazdów i kierowców. Wart 200 milionów złotych przetarg zorganizowany przez MSWiA wygrał Softbank, w którym udziały ma firma Prokom oraz firma z RPA - Face Technologies.

Prokom już od lat komputeryzuje ZUS (ze znanym skutkiem) i wygrywa po kolei prawie wszystkie przetargi publiczne. Jednak to nie on wzbudza największe podejrzenia. Zastrzeżenia są znacznie poważniejsze.

Po pierwsze nie wiadomo dlaczego został właściwie utajniony – bo przeprowadzony w trybie specjalnym. Także firmy, które przegrały nie mogą nawet złożyć odwołania. Po drugie, warunki przetargu dla MSW pisała firma, która jest powiązana z Prokomem.

Jednak najbardziej interesujący jest partner Softbanku – mało znana firma Face Technologies z RPA, której właścicielem jest południowoafrykański przemysł zbrojeniowy a jej przedstawiciel w Polsce był oskarżany o nielegalny handel bronią. Firma z RPA opracowała już system rejestracji samochodów, ale np. w Zambii i Tanzanii, gdzie jest góra 20 tysięcy samochodów.

Poza tym afrykański zwycięzca przetargu nie ma certyfikatów bezpieczeństwa i mało prawdopodobne, że ze względu na związki z przemysłem zbrojeniowym je dostanie. Zaniepokojona przetargiem jest już walcząca z korupcją Fundacja Batorego. Grażyna Kopińska mówi: Wszystko co dotyczy tego przetargu budzi niepokój i takie nagromadzenie różnych znaków zapytania jest tym bardziej szkodliwe.

Przetarg na CEPiK to kolejny kamyczek do ogródka MSWiA tuż po aferze starachowickiej, czy po podejrzeniach co do przetargu na dowody osobiste. Po raz kolejny też zwycięzcą w publicznym przetargu okazał się Prokom. Firma ta zgarnia po kolei wszystkie większe kąski informatyczne z rynku.

Niedawno spółka Krausego podpisała kolejny kontrakt z ZUS-em. Tym samym suma kontraktów z tym zakładem wzrosła do ponad miliarda złotych. Prokom komputeryzuje też PKO BP, PZU i bierze udział w ofsecie.

22:30