Dochody prawie 12 tysięcy Polaków przekroczyły w ubiegłym roku milion złotych. Jak pisze "Rzeczpospolita", w 2009 roku po załamaniu gospodarczym liczba milionerów zmniejszyła się w porównaniu z rokiem poprzednim o prawie 3 tysiące. Było ich mniej nawet niż w 2007.

Teraz sytuacja powoli się poprawia. Dotyczy to szczególnie mieszkańców mniejszych miast, bo to właśnie tam przybyło najwięcej milionerów. W dużych miastach np. w Warszawie i Poznaniu liczba bogaczy spada.

Polscy krezusi to przede wszystkim osoby grające na giełdzie, ale też i mali prywatni przedsiębiorcy. Branże, w których najczęściej występują "milionerzy", to budownictwo mieszkaniowe, transport, sprzedaż paliw oraz najem i dzierżawa nieruchomości. Jak stwierdza Piotr Kalisz, główny ekonomista Banku Handlowego - im dłużej będzie trwać ożywienie gospodarcze tym szybciej będzie przybywać podatników o milionowych dochodach. Tym, którzy w okresie załamania zaczęli działać w szarej strefie, coraz trudniej będzie ukrywać zwiększające się przychody - dodaje.