​Stopa bezrobocia w Polsce w styczniu, po dostosowaniu sezonowym, wyniosła 3,1 proc., wobec 3,2 proc. w grudniu 2020 roku - podał Eurostat. Badanie jest prowadzone metodologią urzędu, która jest nieco inna od tej stosowanej w Polsce. Według tych danych Polska wyprzedziła Czechy i ma najniższe bezrobocie w Unii Europejskiej.

Polska tym samym przegoniła Czechów, którzy już długo utrzymywali się na pierwszym miejscu. U naszego południowego sąsiada stopa bezrobocia liczona według metody Eurostatu wyniosła 3,2 proc.

Urząd Statystyczny Unii Europejskiej podał, że liczba bezrobotnych w Polsce wyniosła 531 tys. wobec 542 tys. w grudniu.

Z kolei stopa bezrobocia w strefie euro w styczniu wyniosła 8,1 proc. i pozostała bez zmian w stosunku do grudnia. Przeciętna stopa bezrobocia w 27 krajach UE wyniosła 7,3 proc., wobec 7,3 proc. w poprzednim miesiącu.

Ekonomiści PKO zauważają, że tak niskie bezrobocie oznacza, że Polska w 19 lat przeszła drogę od najwyższej do najniższej stopy bezrobocia w UE (choć 19 lat temu jeszcze do Wspólnoty nie dołączyliśmy). W styczniu 2021 zharmonizowana stopa bezrobocia wyniosła 3,1 proc., w styczniu 2002 była równa 19,4 proc. - napisano.

Najniższe bezrobocie w UE idzie w naszym przypadku w parze z najwyższą inflacją we Wspólnocie - według Eurostatu w styczniu wyniosła ona 3,6 proc. Eksperci wskazują, że to oznacza pewną przestrzeń do prowadzenia bardziej restrykcyjnej polityki monetarnej i fiskalnej.

Rośnie też presja na podwyżkę stóp procentowych. Te znajdują się na razie na historycznie niskim poziomie. Rada Polityki Pieniężnej w środę poinformowała, że na razie nie zamierza ich zmieniać.