Były gitarzysta brytyjskiej grupy Pink Floyd stał się pomysłodawcą kampanii charytatywnej, w której uczestniczyć mogą tylko ludzie bardzo bogaci. Brytyjski muzyk sprzedał właśnie jeden ze swych dwóch domów, a uzyskane w ten sposób pieniądze przekazał na cele charytatywne.
Gilmour sprzedał jeden ze swych domów za sumę ponad 3,5 miliona funtów. Zaapelował także do innych gwiazd, aby postąpiły podobnie. Nie da się mieszkać w dwóch miejscach na raz - powiedział. Jest to niemoralne, ponieważ są ludzie, którzy żyją na ulicach - dodał.
Pieniądze ofiarowane przez Gilmoura sfinansują zakup kamienicy w samym centrum Londynu. Zamieszkają w niej ludzie potrzebujący pomocy.
Dar gitarzysty Pink Floyd zapoczątkował na Wyspach kampanię charytatywną, której celem jest stworzenie sieci schronisk dla bezdomnych.
Muzyk nie może narzekać na brak pieniędzy. Z fortuną 75 milionów funtów należy do najbogatszych mieszkańców Wielkiej Brytanii. Nie wszyscy jego koledzy z branży są równie jak on hojni.
W Wielkiej Brytanii żyje około 400 tysięcy bezdomnych. Wieczorem ulice centralnego Londynu zmieniają się w mini osiedla śpiworów i kartonowych pudeł, w których wegetują ludzie.
Foto pinkfloyds.com
11:30
