W piątek jedna z głównych agencji ratingowych Moody's obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej Stanów Zjednoczonych. To pierwszy taki przypadek od 1917 roku.

Moody's obniżył ocenę z AAA na AA1, podkreślając jednak, że Stany Zjednoczone "zachowały wyjątkową siłę kredytową (...) oraz rolę dolara amerykańskiego jako globalnej waluty rezerwowej".

Decyzję podjęto w związku z faktem, że kolejne administracje USA odnotowały niepowodzenie w powstrzymaniu rosnącej fali zadłużenia. 

Spośród trzech głównych agencji ratingowych Moody's była jedyną, która utrzymała najwyższą ocenę amerykańskiej wiarygodności kredytowej na poziomie AAA. Moody's utrzymywał najwyższą ocenę od 1917 roku.

Dwie inne agencje ratingowe, Fitch Ratings i S&P, obniżyły swoje oceny wiarygodności kredytowej amerykańskich obligacji w latach odpowiednio 2023 i 2011.

Agencja Moody's poinformowała, że USA nie są obecnie bezpośrednio zagrożone kolejną obniżką ratingu kredytowego. Uważa się, że perspektywy USA są "stabilne", częściowo ze względu na "długą historię bardzo skutecznej polityki pieniężnej pod kierownictwem niezależnego Systemu Rezerwy Federalnej".

W piątek republikanie z Izby Reprezentantów nie przeforsowali pakietu ulg podatkowych i cięć wydatków w komisji budżetowej. Niewielka grupa republikańskich ustawodawców, nalegająca na większe cięcia, sprzeciwiła się projektowi razem ze wszystkimi przedstawicielami demokratów.

Prognozuje się, że mimo wdrażanych cięć przez nową administrację USA roczne deficyty wzrosną z 1,8 biliona dolarów w 2024 r. do 2,9 biliona dolarów w 2034 r. Pakiet, którego przegłosowania domaga się Donald Trump spowoduje znaczne zmniejszenie wpływu podatków do kasy państwa.