Delegacja afgańskich plemion z sześciu prowincji tego kraju pojedzie do Kandaharu, by negocjować warunki pokojowego poddania się Talibów. Taką informację przekazali doradcy przebywającego w Pakistanie byłego afgańskiego króla - Zahira Szaha.

„Wysyłamy do Kandaharu delegację pokojową. Nie chcemy walczyć.” - powiedział komendant Abdul Chalid, doradca Szaha. Rządy mułły Omara w Afganistanie skończyły się - dodał Chalid. Tymczasem amerykański Pentagon poinformował o ostatnich skutkach nalotów na Afganistan. Zdaniem ministerstwa obrony USA, w atakach na budynki w Kabulu i Kandaharze zginęło kilku przywódców al-Qaedy, organizacji terrorystycznej Osamy bin Ladena. On sam oraz mułła Omar nie ucierpieli - twierdzi Pentagon. Naloty przeprowadzono w ostatnich dwóch dniach.

Foto: Archiwum RMF

15:50