Straż Miejska w Łodzi ma nowego funkcjonariusza. To 3,5-letni koń William. Zwierzę zostało podarowane strażnikom przez stajnię i Klub Jeździecki "Zbyszko" z Wiączynia Dolnego.

William to KWPN, czyli holenderski koń gorącokrwisty. Jest to bardzo spokojny koń, który ma ogromne serce i kocha współpracować z ludźmi - powiedziała kierownik KJ "Zbyszko" Maria Antoniewicz-Połeć.

Podczas krótkiej uroczystości komendant Zbigniew Kuleta podkreślił, że sekcja konna jest chlubą nie tylko kierowanej przez niego jednostki.

Nieskromnie powiem, że jest to najlepsza sekcja konna w strażach miejskich w Polsce. To powód do dumy, że możemy tę sekcję jeszcze rozwijać. Mamy w tej chwili siedem koników. Ten będzie ósmy i będzie teraz przygotowywany do służby w terenie. Mam nadzieję, że spisze się dobrze i spełni oczekiwania, jakie wobec niego mamy. Będzie kolejną wizytówką naszego miasta - powiedział Kuleta.

Pomysłodawcą przekazania konia łódzkim strażnikom miejskim oraz jego fundatorem był Zbigniew Kamiński, właściciel stajni i KJ "Zbyszko". Sam pomysł był efektem kilkuletniej współpracy tych podmiotów, która zaczęła się kilka lat temu podczas jednego z finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 

Stado z Wiączynia Dolnego liczy ponad sto koni wśród których jest ok. 20 przygotowanych do rywalizacji sportowej. Są to zwierzęta do 7 lat.

(abs)