60 procent Brytyjczyków ma kłopoty ze snem. Winne są laptopy, iPady, tablety i inne gadżety emitujące światło. Z przeprowadzonego sondażu wynika, że zamiast spać obywatele Wielkiej Brytanii bombardują oczy promieniowaniem, które przegania sen.
Tylko w ciągu ostatniego roku liczba źle śpiących Brytyjczyków zwiększyła się na Wyspach o połowę. Według ekspertów, dorosły człowiek powinien odpoczywać w nocy przynajmniej przez siedem i pół godziny. Sondaż przeprowadzono wśród dwóch tysięcy dorosłych Brytyjczyków. Prawie 80 procent z nich przyznało się do używania elektronicznych gadżetów przez dwie godziny przed położeniem się spać.
Pomysłodawca badań, profesor Richard Wiseman z Uniwersytetu w Hertfordshire jest zaniepokojony tym co odkrył. Jego zdaniem niebieskie światło emitowane przez ekrany komputerów, czy laptopów blokuje wydzielanie melatoniny. To hormon "odpowiedzialny" za sen.
Żeby zagwarantować sobie nocny wypoczynek trzeba przestrzegać prostych wskazówek profesora Wisemana. Przede wszystkim nie powinniśmy zabierać do sypialni urządzeń elektronicznych. Przed snem trzeba zrobić listę rzeczy, które musimy wykonać następnego dnia. Dobrze tez zjeść banana. Owoc ten zawiera bowiem wspomagające sen węglowodany i minerały relaksujące mięśnie.
