Na pewno mamy lepszy dzień niż wczoraj - tak gen. rezerwy Jan Rajchel, prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych mówił w Porannej rozmowie w RMF FM o efekcie wczorajszych negocjacji między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi. "Nie wiemy, jakie są dalsze zamiary USA, o co tak naprawdę chodzi, czy Ukraina nie jest tylko pionkiem na szachownicy w globalnej rozgrywce między USA a Chinami" - podkreślał nasz gość. A czy Amerykanie mogą nam wyłączyć sprzęt, który od nich kupiliśmy? "Jeżeli system uzbrojenia, eksploatacji sprzętu nie zostanie upgrade'owany, to sprzęt traci swoje możliwości, aż całkowicie zostanie wyłączony" - przyznał gen. Rajchel. Jak dodawał, podstawą systemów uzbrojenia jest system GPS. "Jeżeli zostanie wyłączony, to jesteśmy głusi i ślepi" - podkreślił.

We wtorek Ukraina wyraziła gotowość do wdrożenia propozycji natychmiastowego 30-dniowego zawieszenia broni. To efekt wielogodzinnych negocjacjach prowadzonych przez stronę ukraińską i amerykańską w Arabii Saudyjskiej. Amerykanie zapewnili także, że natychmiast wznawiają wsparcie wojskowe i wywiadowcze dla Ukrainy.

O rezultat tych negocjacji Tomasz Terlikowski pytał dziś gościa Porannej rozmowy w RMF FM gen. rezerwy Jana Rajchela, prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Czy rzeczywiście to dobry dzień? - pytał nasz dziennikarz. To się okaże, trudno chociażby po doniesieniach z ostatnich 10 dni jednoznacznie oceniać to, co mamy przekazane publicznie, w takich informacjach zmiennych, czy rzeczywiście dobry. Myślę, że dobry, że to jest początek rozmów, które w efekcie mogą doprowadzić do zawarcia pokoju między Ukrainą a Rosją - stwierdził nasz gość.

Gen. Rajchel zaznaczył, że Rosja chce uzyskać jak najlepszą pozycję negocjacyjną i nie zaprzestanie ataków. Myślę, że USA nie zdecydowałyby się na rozmowy z Ukraińcami, jeżeliby wcześniej jakieś ramy tych rozmów pokojowych, warunków zawieszenia broni nie byłyby ustalone z Rosją. Czy one będą korzystne dla Ukrainy - trudno powiedzieć - przyznał.

"Nie wiemy, jakie są dalsze zamiary USA"

Nie wiemy, jakie są dalsze zamiary USA, o co tak naprawdę chodzi, czy Ukraina nie jest tylko pionkiem na szachownicy w globalnej rozgrywce między USA a Chinami. Być może reset stosunków z Rosją ma na celu spowodowanie, że Rosja w przyszłym konflikcie gospodarczym, militarnym czy politycznym będzie państwem neutralnym lub nawet wesprze USA. Tego nie wiemy - zaznaczył gen. Rajchel.

Niestety doświadczenia ostatnich dni pokazują, że nawet fundament naszego bezpieczeństwa, jakim jest NATO, nie jest tak stabilny, jak byśmy mogli się spodziewać jeszcze pół roku wcześniej - przyznał nasz gość.

Nie mamy podstaw na dzień dzisiejszy do podważania tego rodzaju zapisów Traktatu Północnoatlantyckiego jak art. 5, bo nie doszło do takiego testu, natomiast sama sytuacja globalna powoduje, że w naszych głowach taki znak zapytania się pojawia - mówił prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Jak dodawał, bardzo dobrze, że Europa się obudziła. Obyśmy tylko nie wyhamowali. Myślę, że nie wyhamujemy, że to będzie się działo, być może nie we wszystkich krajach w jednakowym tempie. Europa też nie jest jednorodna - podkreślił gość Tomasza Terlikowskiego.

Putin chce odzyskać granice sprzed końca zimnej wojny

Gen. Rajchel zaznaczał, że musimy mieć z tyłu głowy, iż zamiarem rozpoczęcia konfliktu z Ukrainą już w 2014 r. z perspektywy Władimira Putina było odzyskanie wpływów, granic sprzed końca zimnej wojny, czyli powrót do granic Związku Radzieckiego i odzyskanie wpływów, jeżeli chodzi o dawny blok socjalistyczny. Nasz gość podkreślił, że jego zdaniem Putin z tych planów się nie wycofuje.

Musimy mieć to z tyłu głowy, że to był jego pierwotny zamiar. Na szczęście nie udał mu się ten pierwszy krok, musimy zrobić wszystko, żeby nie doszło do dalszych - podkreślił szef RARS.

Amerykanie mogą wyłączyć nam swój sprzęt?

Tomasz Terlikowski pytał swojego gościa o to, czy Amerykanie mogą nam wyłączyć sprzęt, który od nich kupiliśmy. Tzw. kody dostępu - to dotyczy nie tylko lotnictwa, to dotyczy każdego współczesnego systemu uzbrojenia. Jeżeli system uzbrojenia, eksploatacji sprzętu nie zostanie upgrade'owany, to sprzęt traci swoje możliwości, aż całkowicie zostanie wyłączony - przyznał gen. Rajchel.

Jak zaznaczył, podstawą wykorzystywania wszystkich systemów uzbrojenia jest system GPS. Jeżeli zostanie wyłączony, to jesteśmy głusi i ślepi - podkreślił szef RARS. Przyznał, że ten system dostarczają nam też służby amerykańskie.

Tak działa współczesna armia - jeżeli się decydujemy na jakiegoś dostawcę, nie mamy w ramach zakupu uzbrojenia dostępu do tych kodów, nie produkujemy tego sprzętu u siebie, nie modernizujemy go, to niestety tak jest - mówił gość Tomasza Terlikowskiego.

Większość systemów funkcjonujących w Europie jest oparta na systemach amerykańskich, więc jesteśmy zdani na siebie. Musimy o tym pamiętać. Oczywiście możemy kupić sprzęt europejski, gdzie będziemy współproducentem tego sprzętu. To jest kierunek dobry, powinniśmy do tego dążyć - zauważył gen. Rajchel. Według niego uzależnienie się od jednego dostawcy nie jest dobre, bo sytuacja może być różna. Dlatego najlepiej mieć własny sprzęt.

Tomasz Terlikowski dopytywał też swojego gościa, czy Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych szykuje się do wojny. Gen. Rajchel stwierdził krótko, że tak. Jak podkreślił jednak, RARS nie jest instytucją wojskową.

Jak mają wyglądać powszechne szkolenia wojskowe?

W Porannej rozmowie w RMF FM powrócił też temat powszechnych szkoleń wojskowych zaproponowanych w ubiegłym tygodniu przez premiera Donalda Tuska. Gen. Rajchel mówił, że jako szef RARS nie był konsultowany w tej sprawie, jest w kontakcie z wiceministrem obrony narodowej Cezarym Tomczykiem, ale szczegółów planu nie zna.

Jego zdaniem takie szkolenia to dobry pomysł. Według gen. Rajchela to dobrze, że ruszą dopiero od przyszłego roku, bo do tego trzeba się przygotować. Nasz gość podkreślał, że to ważne, że szkolenia będą dedykowane specjalistom - tzn. że ktoś, kto jest informatykiem, nie trafi nagle do wojsk pancernych.

Dopytywany o to, ilu potrzeba instruktorów, gen. Rajchel powiedział, że idea jest taka, aby wykorzystać tu byłych żołnierzy zawodowych. Wg niego przy dobrej organizacji można przeszkolić rocznie 100 tys. chętnych.

Poranna rozmowa w RMF FM. Zadaj pytanie!

Słuchacze RMF FM i RMF24 oraz użytkownicy portalu RMF24.pl mogą mieć swój udział w Porannej Rozmowie w RMF FM. Wystarczy, że prześlą pytania, które Tomasz Terlikowski zada swoim gościom.

Należy wpisać je w poniższej formatce lub wysłać maila na adres fakty@rmf.fm.

Jeśli nie wyświetla Wam się formatka, znajdziecie ją, klikając pod tym adresem: >>>TUTAJ<<<.

Opracowanie: