Po 16 latach nieobecności piłkarze Leeds United są bardzo blisko powrotu do angielskiej ekstraklasy. Podopieczni Marcelo Bielsy wygrali w czwartek z Barnsley 1:0. Duży udział w tym zwycięstwie miał Polak Mateusz Klich.

Od dwóch sezonów Polak jest jednym z ważniejszych piłkarzy Pawi. Poprzednią kampanię Polak zakończył z kapitalnym dorobkiem 10 goli i ośmiu asyst i choć w tym roku zanosi się na gorszy (póki co sześć bramek i pięć asyst), to pozycja naszego kadrowicza jest niezmienna - zaznacza Onet. Klich potwierdził swoją klasę w czwartkowym spotkaniu, przyczyniając się do zwycięstwa Pawi.

Była 28. minuta, kiedy to Polak wybornym prostopadłym podaniem uruchomił Patricka Bamforda. Angielski napastnik dopadł do piłki i choć jego pierwsze dośrodkowanie zostało zablokowane, to po chwili powtórzył swoje zagranie. Przy powtórce futbolówka dotarła już pod bramkę gości, gdzie jej lot niefortunnie przeciął Michael Sollbauer, pokonując własnego bramkarza.

Jeszcze przed przerwą Polak mógł podwyższyć prowadzenie. Jego strzał z prawej strony pola karnego został jednak zablokowany.

Na dwie kolejki przed końcem sezonu Leeds potrzebuje już tylko punktu, by wrócić do Premier League. Wyśniony awans może się ziścić w niedzielę, kiedy to Pawie zagrają na wyjeździe z Derby County.