Adam Małysz zajął drugie miejsce w 4. konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich. Zawody rozgrywano wczoraj w niemieckim Titisee-Neustadt. Konkurs wygrał Niemiec, Sven Hannawald. Trzecią lokatę wywalczył, wracający do doskonałej formy Austriak, Andreas Goldberger.

Polak, za skoki na odległość 126 i 133,5 m. uzyskał łączną notę 266,1 pkt i stracił do triumfatora zawodów, Niemca Svena Hannawalda (129,5 i 136 m) 11,3 pkt. Po pierwszej serii prowadził Hannavald, który miał 6,3 punktu przewagi nad Małyszem. Kiedy zawodnik z Wisły w swoim drugim, fantastycznym skoku poszybował na odległość 133,5 metrów wydawało się, że możemy być świadkami trzeciego w tym sezonie triumfu Małysza w Pucharze Świata. Jednak faworyt gospodarzy, Hannawald nie zawiódł i poleciał jeszcze dalej. Polak zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata - w dotychczas rozegranych konkursach zdobył już 360 punktów. Pozostali nasi reprezentanci nie zdołali zakwalifikować się do finałowej "30". Najbliżej tego celu był Tomisław Tajner, który skoczył 113,5 m (100,8 pkt) i uplasowaL się na 36. pozycji. Tomasz Pochwała był 42. (108,5 m, 89,8 pkt), a Wojciech Skupień 44. (107 m, 88,6 pkt). Wczoraj pod skocznią w Neustadt było zdecydowanie więcej polskich kibiców niż na konkursie przed dwoma dniami. Nastroje panowały iście świąteczne. Wszyscy tańczyli, śpiewali i okupowali namioty z piwem. Posłuchaj także relacji naszego specjalnego wysłannika do Neustadt, Sebastiana Szczęsnego:

We wczorajszym konkursie Małysz był najlepszy

Więcej o Adamie Małyszu

Foto RMF

08:10