Sędzia federalny w Filadelfii wezwał władze ligi futbolu amerykańskiego NFL do rejestracji przypadków chorób mózgu wśród byłych graczy. Leczenie i odszkodowania dla zawodników, którzy doznali uszczerbku na zdrowiu w trakcie ligowej kariery, mogą sięgnąć miliarda dolarów.

Sędzia federalny w Filadelfii wezwał władze ligi futbolu amerykańskiego NFL do rejestracji przypadków chorób mózgu wśród byłych graczy. Leczenie i odszkodowania dla zawodników, którzy doznali uszczerbku na zdrowiu w trakcie ligowej kariery, mogą sięgnąć miliarda dolarów.
Zawodnicy Atlanta Falcons i Green Bay Packers w meczu o mistrzostwo NFC (zdjęcie ilustracyjne) /ERIK S. LESSER /PAP/EPA

Władze ligi szacują, że spośród ponad 22 tysięcy byłych zawodników więcej niż 6 tysięcy może cierpieć m.in. na chorobę Alzheimera, demencję czy stwardnienie zanikowe boczne - choroby, które - według najnowszych badań - mogą mieć związek z doznawanymi wielokrotnie w trakcie kariery wstrząśnieniami mózgu.

Do amerykańskich sądów trafiło już wiele pozwów były graczy, którzy skarżą NFL za ukrywanie informacji o skutkach mikrourazów czaszki, doznawanych podczas meczów treningowych i ligowych, przede wszystkim podczas zderzeń.

W tym tygodniu władze ligi przekazały do funduszu powierniczego 65 mln dolarów na zaspokojenie roszczeń byłych zawodników i edukację obecnych graczy. W najbliższych sześciu miesiącach na fundusz odszkodowań zdrowotnych liga musi zaś wpłacić 120 mln dolarów.

Pieniądze z obydwu funduszy zostaną przeznaczone dla graczy, którzy zakończyli karierę między rokiem 1949 a 7 stycznia 2014.

W sezonie zasadniczym ligi futbolu amerykańskiego NFL rozgrywanych jest 256 meczów. Od kilku lat liczba wstrząśnień mózgu doznawanych przez zawodników w trakcie tych spotkań przekracza 200.

Zdaniem NFL, wzrost liczby takich przypadków w porównaniu z wcześniejszymi latami nie jest wynikiem zaostrzenia się gry, ale większej liczby przeprowadzanych badań i samoświadomości zawodników, którzy znacznie lepiej potrafią rozpoznawać symptomy.


(e)