Niechlubny rekordzista zatrzymany przez Inspekcję Transportu Drogowego (ITD). Kierowca ciężarówki bez odpoczynku spędził za kółkiem ponad dobę.

Pojazd został zatrzymany do kontroli na mazowieckim odcinku ekspresowej ósemki. W trakcie analizy danych znajdujących się w tachografie i na karcie kierowcy, inspektorzy stwierdzili szereg poważnych naruszeń norm czasu pracy. Kierujący m.in. jechał blisko trzydzieści godzin bez odpoczynku - przekroczył dzienny czas prowadzenia pojazdu o ponad 19 godzin.

Kierowca m.in. przekroczył dzienny czas prowadzenia pojazdu o 19 godz. i 26 min, skrócił okres wymaganego odpoczynku dziennego o 8 godz. i 8 min. oraz przekroczył maksymalny czas prowadzenia pojazdu bez wymaganej przerwy o 8 godz. i 36 min - informuje ITD.

W ten sposób, nie zważając na swoje i innych uczestników ruchu bezpieczeństwo, chciał jak najszybciej pokonać trasę ponad 3,5 tys. km. Kierującego ukarano mandatami gotówkowymi w łącznej kwocie blisko 5 tysięcy złotych. Przewoźnik z kolei wpłacił 12 tys. zł kaucji na poczet kary administracyjnej.