Do Sądu Okręgowego w Rzeszowie trafił akt oskarżenia przeciwko członkom zorganizowanej grupy przestępczej, która umożliwiała nielegalną legitymizację pobytu w Polsce. Wśród oskarżonych są studenci z Kazachstanu i Białorusi.

  • Do Sądu Okręgowego w Rzeszowie trafił akt oskarżenia przeciwko grupie studentów z Kazachstanu i Białorusi, którzy pomagali cudzoziemcom nielegalnie legalizować pobyt w Polsce.
  • Grupa oferowała fikcyjne pożyczki, które miały udowadniać posiadanie środków finansowych wymaganych do uzyskania karty pobytu.
  • W śledztwie zatrzymano 23 cudzoziemców, którzy skorzystali z tego procederu; wszyscy przyznali się do winy.
  • Oskarżonym postawiono łącznie 213 zarzutów, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Część z nich trafiła do aresztu.

Mechanizm pożyczkowy na potrzeby legalizacji pobytu

Jak poinformował por. Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu, śledztwo w tej sprawie trwało niemal rok i było prowadzone przez funkcjonariuszy z placówki straży granicznej w Rzeszowie-Jasionce pod nadzorem Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszowa.

W skład grupy przestępczej - działającej na Podkarpaciu - wchodziło siedmiu obywateli Kazachstanu oraz jeden obywatel Białorusi. Oferowali oni tzw. "pożyczki" w wysokości od 30 do 50 tys. zł, które miały służyć jako fikcyjne zabezpieczenie finansowe dla innych cudzoziemców, głównie z krajów afrykańskich, ubiegających się o zezwolenie na pobyt czasowy w Polsce.

Pożyczone pieniądze miały potwierdzać rzekome zabezpieczenie pokrycia kosztów utrzymania w kraju i były niezbędne do uzyskania w Polsce zezwoleń na pobyt czasowy w celu kształcenia na jednej z rzeszowskich uczelni - wyjaśnia por. Zakielarz.

Fikcyjne oświadczenia i prowizje

Studenci, którzy korzystali z usług grupy, składali wnioski o kartę pobytu, deklarując posiadanie środków finansowych, których faktycznie nie mieli. W ten sposób wprowadzali w błąd urzędników wojewódzkich.

Po złożeniu wniosku pieniądze były zwracane pośrednikom, a ci pobierali za usługę prowizję. 

Po spełnieniu swojej funkcji pieniądze, jeszcze tego samego dnia lub w dniach następnych, zwracane były wraz z pobieraną przez członków grupy "prowizją" - dodaje rzecznik straży granicznej.

Zatrzymania i zarzuty

W toku śledztwa zatrzymano 23 cudzoziemców na terenie województw podkarpackiego, małopolskiego i mazowieckiego, którzy nielegalnie uzyskali karty pobytowe. Wszyscy usłyszeli zarzuty, m.in. poświadczenia nieprawdy. Zostali przesłuchani w charakterze podejrzanych, przyznali się do winy i złożyli obszerne wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowe.

Wobec uczestników procederu, siedmiu obywateli Kazachstanu i jednego Białorusina wydano w sumie 213 zarzutów, w tym działalność w zorganizowanej grupie przestępczej - podkreśla por. Zakielarz.

Najwięcej, bo aż 113 zarzutów, usłyszał jeden z obywateli Kazachstanu. Inny został oskarżony o kierowanie grupą przestępczą. Wszyscy podejrzani są w wieku od 20 do 23 lat. Wobec trojga z nich Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował tymczasowy areszt.