Już dzisiaj Kamil Stoch może zapewnić sobie w Planicy triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w skokach narciarskich. Zostałby drugim - po Adamie Małyszu - Polakiem, który sięgnął po Kryształową Kulę w tej dyscyplinie.

Dwukrotny złoty medalista olimpijski z Soczi i ubiegłoroczny mistrz świata z Val di Fiemme prowadzi w klasyfikacji generalnej PŚ przed dwoma ostatnimi konkursami sezonu - dzisiejszym i niedzielnym. Ma 168 punktów przewagi nad Słoweńcem Peterem Prevcem i 197 nad Niemcem Severinem Freundem. A do zdobycia pozostało 200 punktów.

Końcowy triumf zapewni Stochowi miejsce w czołowej ósemce dzisiejszego konkursu. Na liście zdobywców PŚ dołączyłby tym samym do Adama Małysza, który po Kryształową Kulę sięgał czterokrotnie - w latach 2001-03 i w 2007 roku.

Stoch już przed rokiem stanął na podium PŚ. Był trzeci - podobnie jak "Orzeł z Wisły" dwa lata wcześniej i Stanisław Bobak w inauguracyjnym sezonie PŚ - 1979/80.

Tegoroczne zawody w Planicy nie będą rozgrywane jak zazwyczaj na obiekcie mamucim, który przechodzi modernizację, ale na skoczni K-125. W pierwszej serii dzisiejszego konkursu oprócz Stocha wystąpi jeszcze czterech Polaków: Piotr Żyła, Maciej Kot, Dawid Kubacki i Klemens Murańka. W kwalifikacjach odpadł Jan Ziobro.

Początek zawodów - o godzinie 15:15.

(edbie)