"Dla nas hasłem i przesłaniem naczelnym są słowa często powtarzane przez Tadeusza Mazowieckiego, że możemy się różnić i spierać, ale nie wolno nam się nienawidzić. O tym będziemy pamiętać w tej kampanii" – oświadczył w Łodzi szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz. "Silna władza, która propagandą i ogłupianiem społeczeństwa chce tylko i wyłącznie mieć władzę, nie równa się silnej Polsce" - zauważył.


Kosiniak-Kamysz przypomniał, że dziś przypada 30. rocznica powołania rządu Tadeusza Mazowieckiego - polityka, który "połączył różne środowiska i dokonał rzeczy niemożliwej -bezkrwawej rewolucji, dzięki której jesteśmy w wolnym kraju". Dodał, że naturalnymi spadkobiercami historii Mazowieckiego są Unia Europejskich Demokratów i jej przewodnicząca Elżbieta Bińczycka, która w Łodzi jest "jedynką" PSL-KP.

Kosiniak-Kamysz podkreślał, że w Koalicji Polskiej PSL połączyło swe siły ze środowiskiem Pawła Kukiza, Unii Europejskich Demokratów, konserwatystów Marka Biernackiego i samorządowców, co dało "najbardziej otwartą listę ludowców w historii".

Idziemy łączyć Polaków, bo Polska podzielona to Polska słaba i bezbronna. Do najgorszych chwil w naszej historii dochodziło, gdy byliśmy narodem podzielonym, skłóconym; nawet nie słabość militarna, ale właśnie podziały wewnętrzne to największa słabość jaką może mieć naród - tłumaczył.

Zdaniem Kosiniaka-Kamysza, w tegorocznych wyborach prawdziwa koalicja została zbudowana właśnie na listach PSL, "bo jest za czymś, a nie przeciwko komuś, a także za silną Polską, ale nie za silną władzą".

Silna władza, która propagandą i ogłupianiem społeczeństwa chce tylko i wyłącznie mieć władzę, nie równa się silnej Polsce. Silna Polska to pracowitość obywateli, zaangażowanie Polaków, zdrowy rozsądek, przyjaźń i sympatia - za taką Polską się opowiadamy. Za Polską, która szanuje godność każdego człowieka - zaznaczył lider ludowców. 

***

Co poniedziałek do wyborów parlamentarnych zapraszamy o godz. 18 na debaty wyborcze "Po prostu Polska". Transmisja na żywo na stronach głównych RMF 24, Interia.pl i dziennik.pl.

W najbliższym programie politycy dyskutować będą o zdrowiu.

Zobaczcie, co mówili o podwyżkach dla nauczycieli, podczas debaty o oświacie.