Oddziały 25. samodzielnej brygady zmechanizowanej 6. armii rosyjskiej odniosły dotkliwe straty w rejonie Charkowa. Cofnęły się na terytorium Rosji, by odzyskać zdolności do walki - podał we wtorek sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych.

Jak podały służby prasowe sztabu generalnego na Facebooku - oddziały wycofały się na teren rosyjskiego obwodu biełgorodzkiego.

Sztab ocenia, że wojska rosyjskie nadal podejmują wysiłki, by skoncentrować się na stworzeniu warunków do zajęcia Kijowa, Charkowa, Czernihowa, Sum, Mariupola i Mikołajewa. Próbują też osiągnąć granice administracyjne dwóch regionów na wschodzie Ukrainy: obwodu donieckiego i ługańskiego.

Sztab zwraca też uwagę na "częściowe przegrupowanie" wojsk lądowych armii białoruskiej. W obwodzie brzeskim, w rejonie granicy z Ukrainą i na Polesiu znajdują się oddziały w stanie gotowości bojowej.

Jednak - według komunikatu - morale tych oddziałów jest niskie i "większość żołnierzy" nie chce "walczyć po stronie sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej".