W piątek ogłosimy nowy pakiet pomocy militarnej dla walczącej z Rosją Ukrainy - zapowiada rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak zaznaczył, wsparcie wojskowe dla Ukrainy będzie tematem rozmów prezydenta USA Joe Bidena i kanclerza Niemiec Olafa Scholza. To spotkanie również dziś w Białym Domu.

Jak napisano w wydanym wcześniej oświadczeniu, "po roku brutalnej inwazji Rosji na Ukrainę przywódcy omówią bieżące wysiłki na rzecz wsparcia Ukrainy (...). Dokonają również przeglądu stałej współpracy w odniesieniu do szeregu regionalnych i globalnych kwestii bezpieczeństwa, w tym wspólnej pracy nad wyzwaniami stawianymi przez Chiny".

Kirby nie chciał na razie ujawnić kosztów nowego amerykańskiego pakietu wsparcia dla Ukrainy, ale zapowiedział, że szczegóły zostaną wkrótce podane do publicznej wiadomości.

Stany Zjednoczone sprawdzają, czy ich sojusznicy są skłonni do nałożenia nowych sankcji na Chiny, jeśli udzielają one pomocy militarnej Rosji - oceniła agencja Reutera. 

Zapytany o to, czy tematem rozmowy Bidena i Scholza będą też potencjalne sankcje wobec Pekinu, Kirby odpowiedział: "Z pewnością oczekiwałbym, że w kontekście rozmów o sytuacji na Ukrainie, może pojawić się kwestia wsparcia udzielanego Rosji przez stronę trzecią". 

Jak poinformował rzecznik Departamentu Stanu USA John Kirby, nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy obejmie m. in. dostawy rakiet dla ruchomych wyrzutni HIMARS i amunicji dla bojowych wozów piechoty Bradley.

Według źródeł, na które powołuje się Reuters, wartość kolejnego pakietu pomocy wyniesie ok. 400 mln dolarów. 

Partyzanci upokorzyli Rosjan. Jest nagranie z lotniska na Białorusi

W czwartek niezależne media białoruskieopublikowały nagranie, na którym widać, jak dron prowadzi rozeznanie na terenie białoruskiego lotniska wojskowego w Maczuliszczach koło Mińska i ląduje na rosyjskim samolocie wczesnego ostrzegania A-50. 

Materiał został udostępniony przez stowarzyszenie BYPOL.

Według stowarzyszenia, czyli białoruskiej opozycyjnej inicjatywy byłych wojskowych i funkcjonariuszy, samolot miał zostać uszkodzony w wyniku ataku, do którego doszło w niedzielę 26 lutego. Władze Białorusi temu zaprzeczają.