W nocy przez Polskę przejechał pierwszy z czterech konwojów przewożących szczątki malezyjskiego boeinga. Wrak samolotu zestrzelonego w lipcu nad Donbasem, jest przewożony z Ukrainy do Holandii, gdzie ma zostać poddany specjalistycznej analizie.

Cztery ciężarówki jadące przez Polskę w konwoju miały zapewnioną priorytetową odprawę, kiedy wjeżdżały do naszego kraju.

Samochody przekroczyły granicę z Ukrainą w piątek przed południem, wydzielono im bezkolizyjne pasy ruchu.

Transport, ze względu na gabaryty, mógł przemieszczać się przez Polskę tylko nocą.

Przejście graniczne opuścił zatem dopiero w piątek po godz. 22 i wyruszył w stronę Niemiec.

Konwój przejechał m.in. przez Tarnów, Rzeszów, Kraków i Wrocław.

Maszyna należąca do Malaysia Airlines 17 lipca została zestrzelona najprawdopodobniej rakietą ziemia-powietrze odpaloną z terenów opanowanych przez prorosyjskich separatystów w obwodzie donieckim na Ukrainie. Łącznie zginęło 298 osób, w tym 193 obywateli Holandii, 43 Malezyjczyków i 38 Australijczyków.

(j.)