Rozstawiona z "jedynką" Agnieszka Radwańska pokonała Czeszkę Klarę Koukalovą 6:1, 6:1 i awansowała do półfinału turnieju WTA w Katowicach (pula nagród 250 tys. dol.). Jej kolejną rywalką będzie włoska tenisistka Camila Giorgi (3.).

Dziewiąta na światowej liście Agnieszka Radwańska zaczęła bardzo spokojnie i konsekwentnie wypunktowywała rywalkę. Sklasyfikowana na 85. pozycji w rankingu tenisistek Koukalova wydawała się bardziej nerwowa i zniecierpliwieniem reagowała na swoje kolejne błędy. Nieraz posyłała piłkę na aut lub w siatkę.

Większy opór w pierwszym secie postawiła dopiero gdy przegrywała 0:3. Czwarty gem składał się z aż 24 akcji. Decydujące dwa punkty zdobyła Czeszka, która na koniec popisała się dokładnym uderzeniem wzdłuż linii bocznej. Radwańską takie rozstrzygnięcie tylko zmobilizowało - w dalszej części tej partii z determinacją zmierzała do zwycięstwa. Czasem uśmiechało się do niej też szczęście - w końcówce w jednej z wymian praktycznie tylko przystawiła rakietę, od której odbiła się piłka, dzięki czemu zdobyła punkt. Nie zdekoncentrował jej również balon, który w pewnym momencie przyfrunął na kort z trybun.

Druga odsłona tylko na początku miała wyrównany przebieg. Od stanu 1:1 26-letnia Polka nie dała dojść do głosu rywalce. Ta z kolei ponownie notowała seryjnie błędy, m.in. przy serwisie. Przegrywając 1:4 Koukalova poprosiła o konsultację z trenerką, ale na nic się to nie zdało.

Zwycięstwo Radwańska zapewniła sobie po niespełna 58 minutach gry i był to jej najszybszy triumf w tegorocznej edycji zawodów w Katowicach. Wcześniej pokonała dwie Belgijki - Yaninę Wickmayer i An-Sophie Mestach.

Z Koukalovą wcześniej zmierzyła się oficjalnie czterokrotnie - dwa razy w turniejach WTA (w 2006 i 2007 roku) i tyle samo razy w lidze czeskiej. Za każdym razem lepsza była krakowianka.

W ubiegłym roku podopieczna Tomasza Wiktorowskiego zakończyła udział w katowickich zawodach na półfinale. By poprawić tym razem to osiągnięcie, musi w sobotę pokonać Włoszkę Camilę Giorgi. Będąca 34. rakietą świata Włoszka to finalistka poprzedniej edycji turnieju. W imprezach WTA zmierzyły się dotychczas raz - w 1/8 finału Wimbledonu trzy lata temu Polka wygrała pewnie w dwóch setach.

W drugiej parze zmierzą się rozstawiona z numerem ósmym Słowaczka Anna Schmiedlova i Belgijka Alison Van Uytvanck.