Liderka rankingu tenisistek – Iga Świątek - z kolejnym zwycięstwem na turnieju tenisowym w Madrycie. W trzeciej rundzie Polka pokonała Amerykankę Bernardę Perę 6:3, 6:2. Mecz trwał godzinę i 15 minut.

Polka na początku pierwszego seta dała się zaskoczyć. Już w trzecim gemie Pera przełamała serwis liderki rankingu WTA u wyszła na prowadzenie 2:1. To podziałało bardzo mobilizującą na naszą tenisistkę. Świątek szybko wróciła do pełnej koncentracji po tym słabym fragmencie gry, zwyciężyła w czterech kolejnych gemach, dwukrotnie przełamując rywalkę z USA. Przy własnym podaniu w ósmym gemie Amerykanka jeszcze się obroniła, ale kilka chwil później Świątek zamknęła pierwszą partię wynikiem 6:3.

W drugim secie częściej widzieliśmy charakterystyczny dla Świątek gest: zaciśniętą pięść i rękę zgiętą w łokciu. Tak Polka kwitowała dobre zagrania i umiejętnie przygotowane akcje. 

Pierwszy gem przy serwisie Pery był długi (7 minut), ale po tym, jak Amerykanka trafiła w siatkę, Polka objęła prowadzenie po przełamaniu. Świątek powiększyła następnie prowadzenie, a trzeci gem, czyli kolejny z serwisem Pery ponownie przyniósł sporo emocji i zabrał obu zawodniczkom sporo czasu. Tu jednak Amerykanka się wybroniła i zachowała punktowy kontakt. 

Pera mocno naciskała na Polkę w kolejnej części seta, ale Świątek sobie z tym poradziła. Kiedy po kolejnych kilku minutach na tablicy wyników po kolejnym przełamaniu zrobiło się 4:1 dla liderki światowego rankingu, sytuacja była już jasna. Pera jeszcze zdobyła punkt, ale całego seta przegrała 2:6.

To był dopiero drugi w historii pojedynek na korcie stoczony przez Świątek i Perę. Poprzednio obie spotkały się w 2019 roku w kwalifikacjach do turnieju w Birmingham i tam także górą była nasza zawodniczka. 

W kolejnej rundzie Świątek zmierzy się z Jekateriną Aleksandrową.  Rozstawiona z numerem 16. rosyjska tenisistka wygrała z Chinką Qinwen Zheng (nr 22.) 5:7, 6:4, 6:2.

Z Aleksandrową liderką światowego rankingu mierzyła się wcześniej dwa razy. W 2021 roku uległa jej w Melbourne, a w poprzednim sezonie podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego po trzysetowym boju była górą w półfinale w Ostrawie.

Mecz Iga Świątek - Jekaterina Aleksandrowa odbędzie się 1 maja, ok. 21:30.