Rozstawiona z numerem czwartym Agnieszka Radwańska pokonała kanadyjską tenisistkę Eugenie Bouchard 6:4, 6:2 w drugiej rundzie turnieju Australian Open. Tenisistka z Krakowa w swoim 10. występie w wielkoszlemowej imprezie w Melbourne nie straciła jak na razie seta.

Rozstawiona z numerem czwartym Agnieszka Radwańska pokonała kanadyjską tenisistkę Eugenie Bouchard 6:4, 6:2 w drugiej rundzie turnieju Australian Open. Tenisistka z Krakowa w swoim 10. występie w wielkoszlemowej imprezie w Melbourne nie straciła jak na razie seta.
Agnieszka Radwańska podczas turnieju Australian Open /MADE NAGI /PAP/EPA

Będąca rewelacją 2014 roku Bouchard początkowo grała bardzo ofensywnie i skutecznie utrudniała zadanie Radwańskiej. Później jednak 37. w rankingu WTA Kanadyjka coraz częściej popełniała proste błędy, z których korzystała równo grająca Polka. Spotkanie trwało godzinę i 23 minuty.

W obu poprzednich pojedynkach tych tenisistek, które miały miejsce dwa lata temu - w 1. rundzie turnieju WTA na kortach ziemnych w Madrycie i w rozgrywanym na twardej nawierzchni Pucharze Hopmana - także lepsza była zawodniczka trenera Tomasza Wiktorowskiego.

Polka w 1. rundzie w Melbourne pokonała Christinę McHale 6:2, 6:3. W kolejnej rundzie może zmierzyć się z Portorykanką Monicą Puig, która na otwarcie wyeliminowała Magdę Linette. Inną rywalką jest Czeszka, Kristyna Pliskova.

Najlepszym wynikiem Radwańskiej w Australian Open jest półfinał sprzed dwóch lat. Takim samym osiągnięciem i z tego samego roku może pochwalić się Bouchard.


(dp)