Do końca tygodnia ma być gotowy szczegółowy opis stanu wałów przeciwpowodziowych w Krakowie. Władze miasta samodzielnie opracowują ekspertyzę. Inspektorzy mają sprawdzić ponad 80 kilometrów umocnień.

Ekspertyza ma pomóc wcześniej znaleźć najsłabsze miejsca, tak, by przygotować się na możliwość przerwania. Chcemy sprawdzić, które odcinki wałów są najsłabsze, m.in. w rejonie Nowohuckiej i Wioślarskiej. Wały są cały czas monitorowane, robiona jest ekspertyza tych wałów częściowo jest zrobiona i sądzę, że nie powinno być źle. Natomiast ten stan wody - jeśli będzie tak padało, jak zapowiadają, nie powinien być na tyle wysoki, by zagrażał tym wałom - mówi prezydent miasta Jacek Majchrowski.

To właśnie na Nowohuckiej i Wioślarskiej doszło do przerwania wałów, kiedy w zeszłym tygodniu przez Kraków przechodziła fala kulminacyjna na Wiśle.