"W trakcie kontroli ws. żony b. ministra Sławomira Nowaka stwierdzono nieprawidłowości, m.in. wpłaty bankowe oraz za pomocą kart płatniczych niepotwierdzone paragonami, niezaksięgowanie przychodu ze sprzedaży samochodu" - mówił szef Służby Celnej Jacek Kapica.

Kapica w trakcie konferencji prasowej powiedział, że 23 stycznia br. doręczono Monice Nowak zawiadomienie o zamiarze wszczęcia kontroli, 7 lutego została ona wszczęta. Kontrolę przeprowadzono w miejscu przechowywania dokumentacji księgowej, w biurze rachunkowym. 7 lutego wpłynęła też pierwsza korekta zeznania PIT-36 za rok 2012, w której ujęto w przychodach sprzedaż samochodów.

W toku kontroli przeanalizowano - jak zwykle u każdego podatnika - księgi przychodów i rozchodów za rok 2012, kopie paragonów, dowody źródłowe dotyczące zakupów i sprzedaży, rejestr środków trwałych, plan amortyzacji za rok 2012, umowę najmu lokalu, umowę o sprzedaży samochodu, umowę usług telefonicznych, wyciągi bankowe, zestawienie płatności przy pomocy terminala do płatności kartami oraz korekty zeznania za rok 2012 - relacjonował Kapica.

Wyjaśnił, że w toku kontroli stwierdzono wpłaty bankowe oraz dokonane za pomocą kart płatniczych niepotwierdzone paragonami, niezaksięgowanie w księdze przychodu ze sprzedaży samochodu, nie uznano części kosztów uzyskania przychodu z tytułu eksploatacji lizingowanego samochodu ze względu na jego wykorzystanie w 20 proc. do celów prywatnych. W związku z tym również nie uznano części kosztów uzyskania przychodów z tytułu rat leasingowych tego samochodu. Nie uznano również części wydatków związanych z użyciem telefonów komórkowych, które - w ocenie kontrolujących - były używane na inne cele niż działalność gospodarcza i nie stanowią kosztu uzyskania przychodów - mówił Kapica.

Jednocześnie - jak tłumaczył - na korzyść przedsiębiorcy w kosztach uzyskania przychodów uwzględniono wydatki poniesione na obsługę płatności kartami płatniczymi, koszty najmu lokalu, składki ubezpieczenia OC oraz składaki do Okręgowej Izby Lekarskiej, które nie były ujęte przez przedsiębiorcę w kosztach.

Ponadto przeprowadzono kontrolę w firmach trzech dostawców. W toku kontroli pani Monika Nowak złożyła oświadczenie o pokrywaniu dotychczasowych strat w działalności gospodarczej z oszczędności własnych i dochodów męża. Kontrola trwała 11 dni. Kontrolę zakończono protokołem z dnia 21 lutego 2014 r. Protokół doręczono tego samego dnia - mówił Kapica.

Dodał, że 4 marca wpłynęła kolejna korekta zeznania PIT-36 za rok 2012. W kolejnych dniach przeprowadzono analizę złożonej korekty, w wyniku której stwierdzono, że korekta odzwierciedla ustalenia kontrolujących - dodał.

Wyjaśnił, że w pierwotnym zeznaniu wykazano stratę w wysokości 64 tys. zł, a w korekcie złożonej po przeprowadzonej kontroli - dochód z tytułu prowadzonej działalności w wysokości blisko 5 tys. zł. Ostatecznie jednak zmiana wyniku finansowego prowadzonej działalności gospodarczej nie miała wpływu na rozliczenie zeznania podatkowego za rok 2012 małżonków państwa Nowak, ze względu na kwotę dochodu osiągniętą przez panią Monikę Nowak, która nie przekroczyła zapłaconych przez nią składek na ubezpieczenie społeczne - powiedział Kapica.

Tłumaczył, że w wyniku jednocześnie zmian w kosztach amortyzacji samochodu oraz ujęcia w kosztach kwoty najmu, dokonano również korekty zeznania za rok 2011. Ostatecznie wykazano dochód, a nie stratę z prowadzonej działalności gospodarczej za rok 2011. Stosowną korektę złożono w dniu 21 lutego 2014 r. - powiedział.

(jad)