Po piątkowym zwycięstwie Francji z Urugwajem 2:0 w ćwiercfinale piłkarskich mistrzostw świata francuski prezydent Emmanuel Macron oświadczył, że wybiera się do Rosji na mecz półfinałowy z udziałem Francuzów.

Macron w maju, uczestnicząc w Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Sankt Petersburgu zapowiedział, że życzyłby sobie tam wrócić, jeśli reprezentacja piłkarska jego kraju awansuje do półfinału mistrzostw. "Trójkolorowi" w piątek pokonali Urugwaj 2:0 w 1/4 finału i w półfinale zagrają we wtorek właśnie w St. Petersburgu z Belgią.

Pałac Elizejski potwierdził, że Macron wybiera się we wtorek do Rosji. Oświadczył, że będzie to jednodniowa wizyta i francuski prezydent po meczu planuje powrót do Paryża.

Jesteśmy szczęśliwi, że prezydent Francji przybędzie do nas - zacytowała agencja RIA Nowosti słowa rzecznika prezydenta Rosji Władimira Putina.

(ł)