Przymusowa izolacja kilku milionów uczniów bardzo źle wpływa na zdrowie psychiczne najmłodszych. "Mamy coraz więcej sygnałów o problemach związanych z przemocą w domu, lękami i frustracją dzieci" - mówi RMF FM Paula Włodarczyk z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, która prowadzi Telefon Zaufania dla dzieci i młodzieży.

Tematy rozmów, które odbywają z dziećmi psycholodzy obsługujący telefon bardzo się zmieniły. Dzieci mówią o napiętej sytuacji w domu, uzależnieniach rodziców, czy problemach z nauką - mówi Paula Włodarczyk, psycholog obsługująca Telefon Zaufania.

Dużo tematów się pojawia z rodziną, dzieci mówią o kłótniach z rodzicami - tłumaczy.

Dzieci dzwonią z innymi trudnościami niż do tej pory. Sygnalizują przemoc i napiętą sytuację, gdy cztero, a nawet sześcioosobowa rodzina musi spędzać prawie cały dzień razem w jednopokojowej kawalerce. To rodzi mnóstwo konfliktów i napięć - mówi Paula Włodarczyk i podkreśla, że jest także dużo lęku i niepewności związanych z tym co będzie działo się dalej i ze szkołą. Nastolatki z niepewnością czekają na egzaminy i na kolejne wydarzenia, nie radzą sobie ze zdalną nauką, kiedy z jednego komputera musi korzystać kilkoro dzieci i rodzic pracujący z domu.

Pogorszyła się sytuacja dzieci, które już i tak miały trudną sytuację w domu i często uciekały przed nią później wracając do domu, albo zostając u znajomych i kolegów.

Częstsze są kłótnie z rodzicami, także uzależnienia które pojawiają się w rodzinie bardziej teraz doskwierają - tłumaczy psycholog. Coraz częściej dzieci zamiast dzwonić wysyłają do Fundacji wiadomości, bo rozmowę mógłby podsłuchać rodzic, albo rodzeństwo.

Eksperci z fundacji Dajemy Dzieciom Siłę podkreślają, że coraz bardziej ograniczone są możliwości skorzystania z zewnętrznej pomocy. Nie można pójść do szkolnego pedagoga, czy zapisać się na wizytę do poradni psychologicznej. Wiele dzieci ma problem z uzyskaniem kolejnej recepty od psychiatry.

Będziemy dalej dyżurować, zachęcamy dzieci do kontaktu pod nr 116 111, a dorosłych pod 800 100 100 - mówi Paula Włodarczyk.