Naukowcy i lekarze z Polski są sceptyczni wobec wniosków z badania uczonych z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Brytyjscy naukowcy przekonują, że w przypadku mutacji delta koronawirusa niemożliwe jest osiągnięcie odporności zbiorowej. Podkreślają, że tym wariantem zakażają się także w pełni zaszczepione osoby.

Fakt, że koronawirusem zarażają się osoby zaszczepione nie jest zaskakujący - uważa  pulmonolog prof. Joanna Chorostowska-Wynimko. Według niej, kluczowe jest to, że u osób, które są w pełni zaszczepione, choroba ma najczęściej łagodny przebieg.

Cytat

Szczepimy się nie po to, żeby się chronić przed zakażeniem, ale szczepimy się przede wszystkim po to, żeby ograniczyć transmisję wirusa, a indywidualnie po to, żeby nie chorować ciężko i żeby radykalnie ryzyko zgonów.
przekonuje profesor.

Lekarze przekonują, że odporność zbiorowa jest realna, gdy zaszczepi się ponad 80 proc. populacji.

Jeśli się wyszczepimy, przerwiemy transmisję, przerwiemy krążenie wirusa - wówczas ryzyko pojawienia się nowych wariantów będzie spadała - dodaje profesor. 

Brytyjscy naukowcy: W przypadku wariantu Delta odporność zbiorowa nie jest możliwa

Osiągnięcie odporności zbiorowej na koronawirusa nie jest możliwe w przypadku wariantu Delta, bo wirus ten cały czas się rozprzestrzenia i zakażają się nim także w pełni zaszczepione osoby - oświadczyli brytyjscy naukowcy.

Koncepcja odporności zbiorowej jest nieosiągalna, ponieważ wiemy, że infekcja będzie się rozprzestrzeniać w niezaszczepionych populacjach, a najnowsze dane sugerują, że dwie dawki to prawdopodobnie tylko 50 procent ochrony przed infekcją - mówił Paul Hunter, profesor medycyny na University of East Anglia i ekspert w dziedzinie chorób zakaźnych.

Z kolei Devi Sridhar, profesor globalnego zdrowia publicznego na Uniwersytecie w Edynburgu, ostrzegła, że jest mało prawdopodobne osiągnięcie jakiegoś "magicznego progu", po którym Covid-19 przestanie się rozprzestrzeniać.

Odporność zbiorowa, nazywana też odpornością stadną, to sytuacja, w której na tyle duża część danej populacji stała się odporna na zakażenie, wskutek szczepień lub przejścia choroby, że pośrednio chroni ona osoby niezaszczepione.

Szczepienia w Polsce

Dokłada liczba iniekcji wykonanych przeciw Covid-19 wynosi 35 189 762. Dawki podano 18,8 mln kobiet i 16,3 mln mężczyzn.

Szczepionki przyjęło do tej pory 1,2 mln dzieci i młodzieży w wieku 12-17 lat. Osobom pełnoletnim do 60. roku życia podano 20,7 mln szczepionek. Natomiast u osób w wieku 61-70 lat wykonano 7,1 mln szczepień, a powyżej 70 lat - 6,2 mln.

W pełni zaszczepionych jest 18 003 250 osób. Dzienna liczba szczepień w czwartek wyniosła 58 728. Najwięcej iniekcji wykonano do tej pory 3 czerwca tego roku. Podano wtedy 652 169 dawek.

Do Polski dostarczono od początku trwania akcji szczepień, czyli od 27 grudnia 2020 roku, 46 170 230 dawek, a do punktów szczepień - 36 563 265.

Zutylizowano 161 555 dawek. Zgłoszono 14 261 niepożądanych odczynów poszczepiennych, w większości łagodnych, objawiających się zaczerwienieniem i krótkotrwałą bolesnością w miejscu wkłucia.


Opracowanie: