​Zgromadzenie Ogólne ONZ poparło projekt rezolucji przygotowanej z inicjatywy Księstwa Lichtensteinu, która umożliwia utworzenie grupy roboczej mającej zajmować się "zbieraniem, chronieniem i analizą dowodów" zbrodni wojennych popełnionych w Syrii. Jednym z zadań grupy będzie wszczynanie postępowań odnośnie do zbrodni wojennych i przypadków łamania praw człowieka w trwającym od 5 lat konflikcie wojennym w Syrii.

​Zgromadzenie Ogólne ONZ poparło projekt rezolucji przygotowanej z inicjatywy Księstwa Lichtensteinu, która umożliwia utworzenie grupy roboczej mającej zajmować się "zbieraniem, chronieniem i analizą dowodów" zbrodni wojennych popełnionych w Syrii. Jednym z zadań grupy będzie wszczynanie postępowań odnośnie do zbrodni wojennych i przypadków łamania praw człowieka w trwającym od 5 lat konflikcie wojennym w Syrii.
Ewakuacja wiosek Kafarya i Fuah /SANA HANDOUT /PAP/EPA

Za powołaniem grupy roboczej ds. zbrodni wojennych głosowało 105 przedstawicieli państw członkowskich, przeciwko było 15 delegatów. 52 wstrzymało się od głosu.

Grupa robocza - jak podkreśla agencja Reutera - będzie koordynować swe działania z komisją śledczą ONZ ds. Syrii.

Komisja ta przedstawiła swój raport końcowy ws. okoliczności ataku na konwój z pomocą humanitarną, do którego doszło 19 września koło Aleppo. Komisja nie ustaliła, kto ponosi odpowiedzialność za ten atak, w którym zginęło co najmniej 10 osób, a 22 odniosły rany "z braku dostępu do podstawowych danych".

(abs)