Będą kolejne zmiany w działaniu Sądu Najwyższego. Pierwsza Prezes SN Małgorzata Manowska dwa dni temu powołała zespół do przygotowania zmian w regulaminie sądu. 10-osobowa grupa sędziów ma w ciągu trzech miesięcy opracować propozycje zmian, poprawiających nieścisłości w regulaminie, nadanym Sądowi Najwyższemu przez prezydenta.

Powołanie zespołu to wynik problemów, jakie dało się zauważyć w wyniku stosowania regulaminu, nadanego Sądowi Najwyższemu przez prezydenta w marcu 2018.

Niejasności ws. składów orzekających

W nieoficjalnych rozmowach sędziowie SN zwracają uwagę na problemy organizacyjne, wywołane przez przepisy regulaminu oraz kilka usterek, wręcz utrudniających pracę sądu. Co najmniej doprecyzowania wymagają wg nich zasady przydziału spraw poszczególnym sędziom. Co do zasady działa regulacja, mówiąca o przydziale wpływających spraw zgodnie z porządkiem alfabetycznym, co jednak dotyczy przede wszystkim sędziów, którzy zwykle zostają w nich sprawozdawcami. Brak jednak przepisów, które wskazywałyby jednoznacznie na sposób przydzielania do spraw pozostałych członków składów orzekających. Zdaniem sędziów część składów formowanych w ten sposób może podlegać wątpliwościom, co do ich obiektywnego ułożenia.

Różnice w interpretacji

Niejasności regulaminu, jak zauważyli sędziowie, powodują też różne interpretowanie jego przepisów w poszczególnych izbach Sądu Najwyższego. Nieoficjalnie można nawet usłyszeć, że są w SN izby, gdzie nadany przez prezydenta regulamin "słabo się przyjął", a niektóre z jego przepisów wręcz utrudniają sędziom pracę.

Nierównomierne obciążenie izb

Jednym z głównych problemów w działaniu Sądu Najwyższego są poważne różnice w "obłożeniu" sprawami jego poszczególnych izb. Sędziowie izb nowo powołanych, Kontroli Nadzwyczajnej a zwłaszcza Dyscyplinarnej mają ich znacznie mniej, niż sędziowie w pozostałych izbach.

Zmiana tego stanu wymagałaby jednak kolejnej nowelizacji ustawy o SN, określającej dziedziny, w których orzekają poszczególne izby, a na to sam sąd wpływu mieć nie może. Problem może być jednak rozwiązany inaczej, wyłącznie wewnątrz SN; Pierwsza Prezes może przenieść sędziów (za ich zgodą) z izb mniej obciążonych praca do tych, w których spraw jest więcej. Sąd ma w tej sprawie swobodę działania, bo z określonych przez prezydenta w regulaminie 125 etatów sędziowskich zajętych jest dziś niespełna 100.

Poprawianie prezydenta?

Powołanie zespołu, którego zadaniem jest przygotowanie propozycji zmian w regulaminie SN można uznać za rozwiązanie zaskakujące. Ścieżka działania w tej sprawie opisana przez prawo jest dokładnie odwrotna - wg ustawy o Sądzie Najwyższym jego regulamin określa w drodze rozporządzenia prezydent, zasięgając tylko opinii Kolegium sądu, a nie na odwrót. Jak jednak ustaliłem, powołanie zespołu w SN jest efektem prowadzonych od dawna ws. niezbędnych zmian uzgodnień z Kancelarią Prezydenta.

Zespół: kto i kiedy

W skład zespołu, którym ma kierować sama Pierwsza Prezes zostali powołani sędziowie kierujący wszystkimi izbami SN; Joanna Lemańska (Izba Kontroli Nadzwyczajnej) jako wiceprzewodniczący, Tomasz Przesławski (Izba Dyscyplinarna), Dariusz Zawistowski (Izba Cywilna, Michał Laskowski (Izba Karna), Józef Iwulski (Izba Pracy), oraz sędziowie Wiesław Kozielewicz, Katarzyna Gonera, Marcin Łochowski i Adam Roch.

Wg zarządzenia Pierwszej Prezes zespół ma zbierać się nie rzadziej niż raz na miesiąc i przedstawić propozycje zmian regulaminu nie później niż w ciągu trzech miesięcy. Jego członkom za udział w tych pracach nie przysługuje dodatkowe wynagrodzenie.

 

Opracowanie: