Politycy Koalicji Obywatelskiej Marcin Kierwiński, Jan Grabiec i Cezary Tomczyk wezwali Zbigniewa Ziobrę do odtajnienia zeznań Edgara K. 25-latek miał pełnić kluczową rolę w procederze wydawania nielegalnych wiz.
Politycy Koalicji Obywatelskiej - Marcin Kierwiński, Jan Grabiec oraz Cezary Tomczyk - mówili na konferencji prasowej w Sejmie o kolejnych wątkach kontroli dot. afery wizowej.
Rzecznik PO Jan Grabiec mówił, że kluczowym bohaterem afery jest 25-letni Edgar K., który został bardzo szybko wypuszczony na wolność, a według doniesień dziennikarzy, zyskał status małego świadka koronnego. Polityk podkreślał przy tym, że Edgar K. ma dysponować nagraniami z rozmów z ważnymi politykami PiS-u dot. ich udziału w tej sprawie i wygląda na to, że szantażuje PiS upublicznieniem taśm.
Zwracamy się dziś z żądaniem do ministra Zbigniewa Ziobry o odtajnienie zeznań Edgara K. - poinformował odnosząc się do zatrzymanego w kwietniu tego roku przez CBA 25-latka, który pełnił kluczową rolę w procederze wydawania nielegalnych wiz.
Ziobro, kiedy został prokuratorem generalnym, zmienił ustawę o prokuratorze tak, że w interesie publicznym - dane dot. śledztwa, zeznania świadków - mogą zostać odtajnione. Dziś mamy właśnie do czynienia z taką sytuacją - mówił Kierwiński.
Podkreślił, że zachodzą wszystkie przesłanki do tego, żeby minister Ziobro przedstawił opinii publicznej pełen zakres sprawy.
Polacy, jeszcze przed wyborami, mają prawo wiedzieć skalę procederu i znać nazwiska wszystkich polityków PiS-u, którzy w aferze wizowej uczestniczyli i tworzyli system zgody na korupcję, łapówki i na handlowanie polskim bezpieczeństwem - mówił Kierwiński.
Dziś już wiemy, że przynajmniej cztery ministerstwa były współodpowiedzialne za proceder wyłudzania polskich wiz. Dziś ministerstwo sprawiedliwości i minister Ziobro mają szansę pokazać, czy byli po stronie tych co wyłudzali wizy, czy będzie z nimi walczył - podkreślił Kierwinski.
Cezary Tomczyk poinformował, że ministerstwo pracy ujawniło dane za I półrocze 2023 r., jeżeli chodzi o liczbę pozwoleń na pracę dla cudzoziemców. Te dane są szokujące. Tylko w pierwszym półroczu 2023 roku, 145 tys. pozwoleń o pracę dla obcokrajowców - powiedział zaznaczając, że dla Ukraińców wydano jednie 6 tys., natomiast m.in. dla osób z Bangladeszu - 11 tys.
W ubiegły piątek Prokuratura Krajowa poinformowała, że śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu wiz dotyczy 268 uwzględnionych wniosków o przyspieszenie wydania.
Prokuratura Krajowa zaapelowała również "o niepowielanie nieprawdziwych informacji o skali tego procederu".
MSZ w swoim komunikacie, dotyczącym wydawania wiz cudzoziemcom, przekazało w piątek wieczorem szczegółowe dane statystyczne. Resort podał, że w ciągu ostatnich 30 miesięcy MSZ wydało cudzoziemcom ponad 1,9 mln wiz pozwalających na pobyt w krajach Schengen i ponad 1,7 mln wiz krajowych (pozwalających na przebywanie jedynie w Polsce). Obywatelom Białorusi wydano takich wiz odpowiednio ponad 586 tys. i ponad 534 tys., natomiast obywatele Ukrainy w tym czasie otrzymali ponad 990 tys. i ponad 988 tys. takich dokumentów. Pozostałych niemal 375 tys. wiz Schengen i ponad 259 tys. wiz krajowych wydano obywatelom innych krajów.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadczyło, iż "nie jest prawdą, że osoby aplikujące o wizę otrzymywały ją bez jakiegokolwiek sprawdzenia". "Poziom wydawanych decyzji o odmowie wydania wiz jest bardzo zróżnicowany. W skrajnych przypadkach wynosić może nawet 90 proc. wszystkich złożonych wniosków dla danego celu. Dla przykładu wśród złożonych wniosków w 2022 r. na wydanie wiz do pracy odmowę uzyskało: 90 proc. Irakijczyków, Nigeryjczyków, natomiast poziom odmów dla obywateli Tadżykistanu, Pakistanu, Algierii, Tunezji i Syrii był na poziomie ok. 80 proc. W przypadku obywateli Uzbekistanu i Bangladeszu - na poziomie pow. 50 proc" - napisało MSZ.
